poniedziałek, 10 lutego 2014

Estee Lauder Pure Color Illuminating Powder Gelee Tease

Róż kupiłam w Douglasie, którego likwidowali i kosztował połowę regularnej ceny.
Zachwyciło mnie już opakowanie. Jest złoto i na bogato. Szkoda tylko, że się palcuje.
 Sam róż jest bardzo ładnie wytłaczany- aż szkoda psuć. Dołączony jest do niego dziwny aplikator- wygląda jak powiększona wersja pacynki do cieni do powiek. Moim zdaniem nie nadaje się do niczego, do nakładania różu używam pędzla flat top.
 Na początku róż onieśmielił mnie swoim błyskiem, ale okazało się, że na twarzy prezentuje się świetnie. Nie wiem jak to się dzieje ale dodaje makijażowi takiej świeżości i lekkości, zdecydowanie nie wygląda tandetnie. Róż ma bardzo przyjemną konsystencję i jest trwały. Efekt można stopniować dokładając kolejne warstwy. Chociaż dopiero zaczęłam go używać i do końca jeszcze daleko, już żałuję, że to edycja limitowana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz