Pierwszy krok to regulacja, którą wykonuję najczęściej u kosmetyczki. Pomiędzy regulacjami używam pęsety The Body Shop, która dobrze się sprawdza.
To co robię dalej zależy od ilości czasu. Wersja minimum to nałożenie odżywki i przeczesanie brwi.
Używam do tego Treat&Tame od e.l.f. w nieco zmodyfikowanej wersji.
Tak kosmetyk wygląda w całości (zdjęcie ze strony producenta). Niestety kolor mascary który wybrałam zupełnie nie pasował do moich brwi, dlatego się jej pozbyłam i z jednej strony została mi sama szczoteczka.
Jeśli chcę szybko podkreślić brwi. Używam zestawu z essence. Nie bawię się dołączonym pędzelkiem tylko przykładam do jaśniejszego cienia szczoteczkę i przeczesuję nią brwi.
Gdy robię mocny makijaż oka i zależy mi też na podkreśleniu brwi sięgam po wosk z e.l.f. Eyebrow Kit w kolorze Ash.
Jak widać do wosku używam dołączonego pędzelka. Nakładam go równomiernie i na koniec przeczesuję szczoteczką żeby usunąć ewentualne grudki. Efekt tych działań to wyraźne, równe ale wyglądające naturalnie brwi. Cień z tego zestawu jest za jasny i go nie używam.
I to tyle jeśli chodzi o brwi. Dopiero od niedawna poświęcam im trochę uwagi i robię coś więcej poza regulacją. Przekonałam się, że ładnie podkreślone brwi zmieniają bardzo dużo w wyglądzie twarzy.
Znacie jakieś inne ciekawe produkty do brwi? Może używacie któregoś z tych?
Ja własnie niedawno kupiłam te cienie z Essence, ale jeszcze ich nie wypróbowałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
kosmetyczneszalenstwa.blogspot.com
są tanie, mają odpowiedni kolor- czego chcieć więcej ;)?
Usuń(no może bardziej estetycznego opakowania)