piątek, 22 listopada 2013

Nie byłam dziś w Rossmannie

Jak w tytule. Chociaż nie wynika to z silnej woli tylko z masy innych wydatków. Poza tym mam wrażenie, że coraz częściej można trafić na bardzo atrakcyjne promocje w różnych sieciowych drogeriach. Pokażę za to lakier z Wibo, który mnie zawiódł i wylądował w koszu.
Od tanich lakierów nie wymagam wiele, ale ten w ogóle nie nadawał się do niczego. Na paznokciach tworzyły się dziwne mazy zamiast równej warstwy. Kilka razy dałam mu szansę ale nic z tego nie wyszło. A szkoda bo kolor bardzo mi się spodobał- mocno rozbielona cytryna z shimmerem. Muszę poszukać odpowiednika z jakiejś innej firmy- może znacie podobny kolor?

"Formuła imitująca lakier żelowy" Niestety dosyć nieudolnie

Na zdjęciu lakier wygląda znacznie lepiej niż w rzeczywistości- normalnie prześwity są znacznie bardziej wyraźne.
Za to moje paznokcie fatalnie.
Czy to ja miałam pecha i trafiłam na jakiś zły egzemplarz? Warto dać jeszcze szansę tym lakierom?

1 komentarz: